Cellulit bywa kompleksem wielu kobiet, dlatego też nieustannie szukamy rozwiązań, które zwalczyłyby ten nieestetyczny defekt. Coraz większą popularność zyskuje tutaj terapia antycellulitowa bańką chińską. W internecie możemy znaleźć naprawdę wiele pozytywnych opinii dotyczących tego rozwiązania, ale jaka jest jednak prawda? Czy masaż bańką chińską faktycznie przynosi efekty i pozwala pozbyć się cellulitu? W tym artykule bliżej przyjrzymy się temu tematowi.

Czym jest terapia bańką chińską?

Masaż bańką chińską, zwany również “bankowaniem”, to jedna z najbardziej polecanych i skutecznych terapii antycellulitowych. To technika leczenia, która ma swoje korzenie w tradycyjnej medycynie chińskiej. Stosuje się w niej specjalne szklane bańki i umieszcza je na skórze pacjenta. Obecnie jednak można spotkać także gumowe alternatywy, które działają w podobny sposób. Bańki są najpierw ogrzewane, a następnie przykładane do skóry, tworząc próżnię. Wykorzystuje się tutaj podciśnienie, które powstaje przez zassanie skóry bańką. Efekt ten ma na celu zwiększenie przepływu krwi, ułatwiając tym samym procesy regeneracyjne w tkankach. Taką terapię można przeprowadzić zarówno w gabinecie kosmetycznym, jak i samodzielnie w domu.

Jak przebiega masaż?

Zanim przystąpimy do masażu, na początku wymagane jest odpowiednie przygotowanie skóry. Jeśli terapia jest przeprowadzana w gabinecie kosmetycznym, pacjent kładzie się na specjalnym stole do masażu, a następnie jego skóra jest oczyszczona i wysuszona. W kolejnym kroku następuje natłuszczenie za pomocą olejku do masażu. Nierzadko przed samym masażem bańkami przeprowadza się dodatkowo masaż klasyczny, aby rozgrzać masowane okolice i przygotować je do zabiegu. W międzyczasie bańki również są ogrzewane za pomocą ognia lub specjalnego urządzenia, które wywołuje próżnię. Wcześniej dobiera się także odpowiedni rozmiar baniek w zależności od tego, co będzie masowane. Gdy bańki są już nagrzane, a skóra przygotowana, szybko przykłada się je do skóry pacjenta, a następnie natychmiast odciąga, co powoduje utworzenie próżni. Tutaj przechodzimy już do właściwego masażu, czyli przesuwanie baniek po skórze. Terapia powinna być przeprowadzona w taki sposób, aby pacjent nie odczuwał dużego bólu, lecz trzeba mieć tego świadomość, że po wykonanym masażu pozostają lekkie wybroczyny lub siniaki. Sam zabieg trwa natomiast od 15 do 30 minut, choć czas ten może być dostosowany do indywidualnych potrzeb i preferencji pacjenta. Po zakończonej sesji bańki są delikatnie usuwane, a obszar, na którym były stosowane, może być lekko masowany w celu rozproszenia krwi. Po takim zabiegu zaleca się także krótki odpoczynek oraz nawodnienie organizmu, aby zminimalizować ewentualne efekty uboczne.

Czy terapia antycellulitowa bańką chińską przynosi efekty?

Terapia antycellulitowa bańką chińską - czy przynosi efekty?Pozostaje zatem odpowiedzieć na pytanie: czy tego typu terapia faktycznie jest skuteczna? To temat, który budzi naprawdę wiele kontrowersji, nawet wśród ekspertów. Z jednej strony istnieją badania sugerujące, że bańki chińskie mogą przyczynić się do poprawy wyglądu skóry i zmniejszenia cellulitu, jednakże z drugiej wyniki te bywają niejednoznaczne i zróżnicowane. Trudno natomiast zaprzeczyć, że sam masaż cechuje się wieloma zaletami. Przede wszystkim poprawia ukrwienie skóry, ujędrnia ją i sprawia, iż skóra staje się gładsza. Masaż bańką chińską pomaga również zmniejszyć bóle kręgosłupa i napięcie mięśniowe. W pewnym stopniu usuwa też toksyny z organizmu oraz redukuje nadmiar wody. Poza tym świetnie modeluje sylwetkę, pomaga zmniejszyć obwody, a nawet rozstępy. Co ciekawe, tego typu zabieg jest również świetnym rozwiązaniem w walce z przeziębieniem. Warto jednak podkreślić, że sama terapia bańką chińską nie działa w magiczny sposób i nie zapewnia większości powyższych efektów po jednej sesji. Aby osiągnąć najlepsze rezultaty, zaleca się regularne przeprowadzanie masażu oraz połączenie go z aktywnością fizyczną, zdrową dietą oraz innymi metodami antycellulitowymi. Niestety nie jest to rozwiązanie, które w 100% pomoże nam zniwelować cellulit. Może on się stać mniej widoczny, ale nigdy całkowicie nie zostanie usunięty.

Poza tym pamiętajmy, że dużą rolę w zdrowiu skóry odgrywa sen. Dlatego też warto wyposażyć się w wygodny materac, który dostaniesz między innymi pod tym linkiem: https://sleepinghouse.pl/157-materace-80×190-cm.

Kto może korzystać z terapii bańką chińską?

Terapia bańką chińską może nieść ze sobą naprawdę wiele korzyści, jednakże należy mieć na uwadze to, że niestety nie każdy może z niej korzystać. Istnieją pewne przeciwskazania, takie jak: skłonność do siniaków, skaleczeń, oparzeń, a także stany zapalne skóry. Poza tym takiego masażu nie powinno się wykonywać osobom, które chorują na nowotwory lub mają choroby zakaźne. Wykluczone są także kobiety w ciąży, dzieci przed 12 rokiem życia, osoby w podeszłym wieku, chorujące na hemofilię, stwardnienie rozsiane bądź padaczkę. Przeciwskazaniem są też oczywiście choroby skórne i problemy z układem krwionośnym, np. łuszczyca czy nadciśnienie. Wiele ekspertów twierdzi również, że z zabiegu powinny zrezygnować kobiety w czasie menstruacji. Ponadto pamiętajmy, iż zanim zdecydujemy się na terapię, zawsze warto najpierw skonsultować się z odpowiednim specjalistą, aby mógł on indywidualnie ocenić nasz przypadek.

Terapia antycellulitowa bańką chińską to interesująca alternatywa dla tradycyjnych metod zwalczania cellulitu. Choć jej skuteczność może być różnie oceniana, wiele osób zgłasza pozytywne efekty po regularnych sesjach. Jednak aby osiągnąć najlepsze rezultaty, zaleca się połączenie tej terapii z innymi zdrowymi nawykami, takimi jak aktywność fizyczna i odpowiednia dieta. Warto również pamiętać, że terapia bańką chińską może nie być odpowiednia dla wszystkich, dlatego zawsze warto skonsultować się z profesjonalistą przed podjęciem decyzji.

Przeczytaj również:

  1. Rozmiar materaca – jak dobrać go do swoich potrzeb?
  2. Jaką pościel kupić? Czym różnią się rodzaje pościeli i jaką pościel kupimy w Katowicach?
  3. Materac wysokoelastyczny, czyli jaki?